Autor |
Wiadomość |
Ice-Man |
Wysłany: Sob 10:58, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
... a jak się nie ma drugiego księżyca to lot na PZ z moona. Bo chociaż jednego recka się ma, no nie? Ale też nie każdy ma moona. Jak się nie ma moona to się wysyła wieczorem flotkę na planetkę z misją stacjonuj, rano się wstaje i ją zawraca. Jest nie do wykrycia i złapania. |
|
 |
gregusss |
Wysłany: Pią 18:10, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
najlepszym jest lot floty z ksiezyca na ksiezyc...nie do wykrycie i nie trzeba sie martwic...dodatkowo ma sie okolo godizny czasu w zapasie zanim ewentulanie ktos poskanuje ksiezyc |
|
 |
THE BIGGEST SIMON |
Wysłany: Pią 12:23, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
najlepszym FSem jest lot z planety na planete.... rano wystarczy wstać i kliknij ZAWRÓC... |
|
 |
mastique |
Wysłany: Pią 0:00, 24 Mar 2006 Temat postu: Bezpieczny FS(?) |
|
przemyslalem ostatnie info od antyszmita i wychodzi ze nie ma 100% bezpiecznego FS'a :/ ale wymyslilem cos takiego:
1. Trzeba wybudowac dobry bunkier i nie wolno trzymac surowy na planecie- bunkier to osobna sprawa, ale tylko z nim ten schemat ma jakis sens...
2. Robimy normalnego FS'a STACJONUJ, ale rozbijamy flote na mniejsze floty, ktore zawracamy potem w odstepach 30 -60 sekundowych, co w razie wykrycia zapobiegnie rozwaleniu calej floty.
3.Chodzi o to, ze nawet jakby przeciwnik wyslal swoja flote do tej ktora wroci pierwsza i nie mialby na tym zadnych strat to stracimy tylko jej czesc.
4.Jesli chcialby porozbijac swoja flote tak zeby kazda dolecia w pare sekund po tej naszej to chroni nas od tego pusty bunkier(agresor bedzie mial za duze straty)
5.Jesli robimy krotkiego FS'a (do 4,5h -zalezy jak jest oddalona planeta agresora) to trzeba pamietac, zeby w kazdej z savowanych flot porozkladac rownomiernie recki, bo recki przeciwnika beda napewno wtedy pozniej na naszych PZ po bitwie niz nasze...
Nie liczylem jak oplaca sie w deuterze robienie FS'a w ten sposob, ale chyba dokladnie tak samo jak normalnie:) |
|
 |